19 lutego 2015

I'm standing by your side

Hej,
Czwartek jakoś minął, kartkówka z fizyki, która poszła mi dosyć dobrze oraz niezapowiedziana kartkówka z historii, z której nie spodziewam się za świetnej oceny, ale może trzy będzie.Dwa spotkania z bierzmowania, czyli jedna godzina siedzenia w kościele i druga już trochę lepsza w salkach, przynajmniej tam mogliśmy normalnie rozmawiać. Choć jednak dzisiaj czasu strasznie mi brakuje. Tyle dobrze, że zrobiłam w końcu ostateczną wersję graffiti i maskę kota na plastykę. Tylko skończę pisać tego posta, a zaczynam uczyć się typów oddziaływań pomiędzy populacjami na biologię i słówek z angielskiego, następne dwie kartkówki. W dodatku jutro zaczynam na siódmą dziesięć, coś widzę, że za bardzo się nie wyśpię. A chciałabym jeszcze poćwiczyć, chociaż trochę, a myślę, że poczuję się trochę lepiej.
Ale w końcu jutro już piątek, ostatni dzień w szkole i weekend. Na obecną chwilę strasznie go potrzebuję, mam nadmiar wszystkiego. Ale mimo wszystko jakoś trzeba dać radę, będzie lepiej.
Pogoda dosyć pozytywna chociaż temperatura trochę poniżej zera, a odczuwa się znacznie niższą. Wiatru nie ma, słońce momentami świeci mocniej albo słabiej i tak jakoś minął kolejny dzień. Co zrobić, dopiero narzekałam na nadchodzący poniedziałek, a już za chwilę będę cieszyć się z piątku, po czym historia z pierwszym dniem tygodnia znowu wróci.
Dobrze to chyba tyle na dzisiaj, wracam do biologii i życzę sobie, że jakoś szybko to zapamiętam i będę mogła położyć się spać. A nawet będę spała z nowym kolegą, pająkiem, bo jakoś spodobało mu się miejsce nad moim łóżkiem. No tak dopóki nie zniknie wszystko jest w najlepszym porządku.


7 komentarzy:

  1. My tam szybko wykopałybyśmy kolegę pająka z pokoju, bo panicznie boimy się takich małych stworzonek. Wszyscy uważają, że to dość dziecinne no ale co zrobić jak strach panuje nad nami ;)
    http://gangetpolska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektórzy tak po prostu mają, dla mnie to jedno czy jest czy nie.
      :)

      Usuń
  2. Ja na szczęście aktualnie mam ferie. Obyś wyrobiła z tej historii na 3 haha :)

    duo-jessie.blogspot.com <-- KLIK

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.