Koniec 2020.

 Hej,

Czwartek.

Już dziś Sylwester, a dopiero co zaczynał się ten rok.

We wczorajszym poście odpowiedziałam na dwadzieścia pytań dotyczących 2020 roku i myśląc o tym wszystkim jestem nawet zadowolona z tego czasu. Liczę na to, że ten następny rok będzie dobry.

Chcę wam życzyć wspaniałego Sylwestra oraz szczęśliwego, zdrowego i udanego nowego roku.

♥

Podsumowanie roku 2020

 Hej,

Dzisiaj post podsumowujący dany rok - dwadzieścia pytań.

1. Co najlepszego spotkało Cię w roku 2020?

Poznałam wartościową osobę i myślę, że nasza relacja będzie rozwijać się dalej. W dodatku zbliżyłam się z moimi przyjaciółkami jeszcze bardziej i wiem że mogę na nie zawsze liczyć.

2. Największy sukces?

Pomimo różnych trudności, nie tracę optymizmu, wierzę w siebie i mam w sobie ambicje.

3. Najlepsze wspomnienie?

Święta spędzone z chłopakiem, wesele.

4. Serial roku?

Trudno jest mi podać jeden, więc łatwiej będzie mi wypisać te które zaczęłam w tym roku (bez kontynuacji):

- Spinning Out

- The O.C.

- Red Band Society

- Toy Boy

- Emily in Paris

5. Piosenka która kojarzy ci się z rokiem 2020?

- Lovefool

- Before You Go

- More Than You Know (już od kilku lat ten utwór ze mną jest)

6. Słowo roku?

Miłość.

7. Co najbardziej się w Tobie zmieniło?

Myślę, że za bardzo się nie zmieniłam, może bardziej otworzyłam się na ludzi, potrafię bardziej zaufać.

8. Ulubiony produkt kosmetyczny?

Chciałabym powiedzieć że pomadka do ust, ale te akurat w tym roku za dużo u mnie nie gościły z powodu noszenia maseczek. Dlatego bardziej stawiałam na balsamy do ciała i pomadki do ust.

9. W tym roku idzie Ci lepiej w szkole czy gorzej niż w zeszłym?

Jak to na studiach, na razie się utrzymuję. A już za miesiąc sesja.

10. Co najlepszego zdarzyło ci się w blogowaniu?

W tym roku dużo myślałam nad tym czy chcę dalej prowadzić bloga i pomału od niego odchodzę. To ile pisałam i ile chciałam to było najlepsze. 

11. Zaliczasz ten rok do udanych?

Pomimo pandemii osobiście dla mnie ten rok był bardzo dobry. Wpłynął znacząco na moje życie.

12. Chciałabyś, aby 2020 był podobny?

W pewnych aspektach lepszy, natomiast w pewnych stały. 

13. Masz postanowienia noworoczne, jak tak to jakie?

Jak co roku coś sobie postanawiam, ale to już bardziej postanowienia na życie, a nie tylko nowy rok.

14. Kilka słów opisujących mijający rok

Wypełniony miłością, zaskakujący, na miejscu.

15. Filmy zobaczone i polecane w 2020 roku:

- 25 lat niewinności

- Holidate

- Mamma Mia (obie części)

- Letters to Juliet

16. Książki, które przeczytałam i chciałabym polecić:

- Zostaw mnie Gayle Forman

Za dużo w tym roku nie czytałam. Jednak muszę trafić naprawdę wciągającą książkę, żeby z przyjemnością ją czytać i potem przechodzić stratę po jej skończeniu.

17. Herbata roku?

W ostatnim czasie polubiłam białe herbaty, zwłaszcza te z liptona z maliną lub Teekanne z cytrusami.

18. Miesiąc roku?

Myślę że wrzesień. Po prostu od sierpnia sporo rzeczy nabrało sensu, ułożyło się.

19. Co dawało mi motywację?

Motywację dawała mi codzienność, spotkania z przyjaciółmi, chłopakiem.

20. Jak się obecnie czuję?

Bardzo dobrze. Jestem zadowolona z tego gdzie jestem i co robię.

Chcę życzyć wszystkim wspaniałego przyszłego roku z miłością, wsparciem i pozytywnymi myślami.

Merry Christmas!

Hej,

Wigilia.

Chciałam wam życzyć naprawdę magicznych, dobrych Świąt spędzonych w gronie rodziny, ukochanych. Dużo szczęścia, miłości i radości nie tylko na najbliższe dwa dni, ale na cały następny rok. No i dobrych pierogów z barszczem.

Well, time can heal but this won't

 Hej,

Piątek.

A dokładnie czwarty grudnia. Od września nic tutaj nie pisałam. Od połowy sierpnia myślałam o zawieszeniu bloga. Ale wtedy jeszcze tego nie zrobiłam, bo nie byłam na to do końca gotowa. Jakby to powiedzieć każdy etap w życiu kiedyś musi się skończyć. Chociaż wydaje mi się, że to nie jest kompletne zamknięcie drzwi, a tylko przymknięcie. Może kiedyś wrócę do codziennego pisania, ale na razie nie. Inny styl raczej by mi nie przypadł do gustu.

Muszę powiedzieć trochę się w moim życiu zmieniło, ale na lepsze, znacznie lepsze. W końcu wszystko się układa i jest naprawdę dobrze. Nie chcę zapeszać, ale czuję że to wszystko jest właściwe i pozostaje mi się cieszyć.

Ostatnio nawet spadł śnieg. W tym roku zadziwiająco dobrze czuję się na myśl o zbliżających się świętach. Jedynie myślę jak wszystko dobrze zorganizować i gdzie kiedy być. Już nawet zaczęłam myśleć o prezentach i część mam już załatwionych.

Może w niedługim czasie napiszę tutaj jak się u mnie układa, a jak nie to myślę że życzenia świąteczne napiszę.

♥

Like troubled water running cold

Hej,

Niedziela.

Dzisiejszy dzień był deszczowy z krótkimi przerwami kiedy nie padało. I tak też ten dzień się kończy, bo znowu leje za oknem.

W sumie to za dużo dziś nie robiłam, trochę pokręciłam się przy obiedzie, potem miałam dobrą herbatę i czekaliśmy na odwiedziny. Później już tylko posprzątałam co musiałam i jedynie z moimi przyjaciółmi trochę porozmawialiśmy o roślinach.

A teraz pozostało mi umyć się i mogę się kłaść. Na jutro prawdopodobnie mam ciekawsze plany, bo chyba wychodzę na dwór.

♥

When you hurt under the surface

Hej,

Sobota.

Dzień sprzątania.

Dziś jestem padnięta, zrobiłam wszystko, całe odkurzanie, mycie podłóg, mycie łazienki, nawet umyłam sobie buty i na chwilę byłam taksówką. Bo akurat co jak co, ale autem uwielbiam jeździć i jak na razie jeszcze mi się to nie znudziło.

Obecnie już tylko poleżę sobie, zobaczę jakiś film i w międzyczasie wykąpię się, bo na to czekam pół dnia.

♥

needed to say

Hej,

Piątek.

Ale dzisiaj zostaję w domu. W sumie to aż dziwne, bo w ostatnim czasie to ciągle wychodziłam. Chociaż najczęściej i tak to jest albo piątek albo sobota poza domem. Czasami zdarzało się, że nawet i dwa dni z rzędu wychodziłam..no trzy z rzędu też bywały.

Obecnie już tylko umyję się i idę spać, przynajmniej będę wyspana na jutrzejszy dzień sprzątania.

♥

all I hear are the words that I

Hej,

Czwartek.

Bardzo dobry dzień.

Sporo zrobiłam wczoraj, zwłaszcza związanego ze sprzątaniem, dzięki czemu dziś mogłam zająć się tym czym tylko chciałam. W tym też spokojnie umyłam sobie włosy, nałożyłam maskę i nawet olejek na końcówki. Potem z mokrymi włosami byłam na chwilę poza domem, ale to nie istotne, to był szybki skok autem.

Poza tym popołudnie i wieczór spędzony z rodziną, najlepiej. A oprócz tego jeszcze byłam na spacerze, uwielbiam ubierać się ciepło i wychodzić się przejść. I wydaje mi się, że to jesień jest na to najlepszą porą roku.

♥

'Cause now that they're gone

Hej,

Środa.

Dziś dalej skupiłam się na porządkowaniu spiżarki w domu, w sumie to wszystko zrobiliśmy i już tylko myłam rzeczy i wstawiałam je z powrotem. Ale mimo wszystko trochę czas to zajęło, ale co najważniejsze było warto. Liczę na to, że stan w jakim teraz jest to pomieszczenie zostanie jak najdłużej.

Poza tym trochę popisałam ze znajomym, umyłam się i za jakiś czas pójdę spać, ale to nie będzie za szybko z tego co myślę.

♥

Hello September

Hej,

Wtorek.

Pierwszy dzień września, ale do szkoły nie wracam. Już nie.

Mam nadzieję, że ten miesiąc będzie dobry i wszystko ułoży się jak najlepiej i to nie tylko dla mnie.

Wygląda na to, że razem z wrześniem pomału można witać jesień. Pogoda za bardzo nie rozpieszcza i wygląda na to, że będzie coraz chłodniej, a liczyłam jeszcze na słoneczną, ciepłą końcówkę lata.

Miałam co robić w domu to też za dużo czasu na internecie nie spędziłam i w sumie to chyba nawet dobrze. Przynajmniej mam co robić.

♥

Goodbye August

Hej,

Poniedziałek.

Ostatni dzień sierpnia.

Ciekawy był ten miesiąc, a najbardziej śmieszy mnie że to miesiąc abstynencji. U mnie było wręcz przeciwnie, ale był ważny powód. Mogę powiedzieć nawet bardzo ważny.

Dużo się działo w tym sierpniu, możliwe że pojawił się ktoś ważniejszy dla mnie, ale to też potrzebuje czasu.

Wszystko po prostu się okaże, oby na dobre.

♥

Our every moment, I start to replace

Hej,

Niedziela.

Wczorajsza noc mniej więcej się udała. A przynajmniej będziemy miały o czym porozmawiać następnym razem. Już nawet to że pomyliłyśmy się kurtkami to już dużo, ale już dziś mam swoją skórę z powrotem.

W sumie to wróciłam do siebie tak zupełnie dopiero popołudniu, kiedy to miałam jogurt pitny na śniadanie. Wiem jak to źle brzmi, ale tak było i niczego nie żałuję.

Popołudniem byłam zobaczyć po raz pierwszy ważnego małego mężczyznę, a potem już tylko w mcdonaldzie i do domu. To mi dziś wystarczyło za rozrywkę, chociaż w telewizji leciały świąteczne filmy i trochę przy nich poleżałam.

♥

I hate you but I was just kidding myself

Hej,

Sobota.

Zrobiłam wszystko co dziś musiałam i za jakąś chwilę wychodzę. Pogoda do końca nie jest tak przyjemna jak w ostatnich wieczorach, ale to nas nie powstrzyma. Choćby padał deszcz

A teraz już się zbieram, biorę torebkę i wychodzę tanecznym krokiem.

♥

I hate you, I hate you

Hej,

Piątek.

Dziś typowy dzień sprzątania, dużo w domu zrobiłam. Chociaż w sumie przyzwyczaiłam się sprzątać co tydzień, jedynie zostało mi na jutro umyć łazienkę i podłogę w kuchni, jak to mówią trzeba dzielić sobie przyjemności.

A tym razem wyjątkowo nigdzie nie wychodzę w piątek. Szczerze mówiąc nawet mi dziwnie z tym. Ale za to jutro wszystko sobie z przyjaciółkami odbijemy.

♥

I fell by the wayside like everyone else

Hej,

Czwartek.

Wczorajsze wyjście jak najbardziej udane, do domu wróciłam około pierwszej, bo w sumie to było już zimno. Ale najważniejsze, że było naprawdę fajnie i śmiesznie. Pewnie za jakiś czas znowu się spotkamy, a i tak już wiem że chyba za dwa tygodnie idziemy razem na wesele. To tym bardziej będzie dobrze.

A teraz już nic więcej nie będę robić, za jakiś czas umyję się i pójdę spać, chyba że jeszcze coś zobaczę.

♥

Head up, baby, stay strong, we gon' live long

Hej,

Środa.

Kolejny dobry, ciepły dzień.

Rano nawet umyłam sobie włosy, w sumie to uwielbiam myć je rano, bo potem są dłużej świeże i też dłużej lepiej się w nich czuję. W dodatku schną naturalnie, są bardziej proste i chyba im to służy.

A już za chwilę wychodzę na dwór, pewnie wrócę dosyć późno, ale to nic. Liczę na to, że będzie serio dobrze. Zresztą tak jak wczoraj z moimi.

♥

Sayin' goodbye to bygones, those are bygones

Hej,

Wtorek.

Dzisiejszy dzień był słoneczny i ciepły. Nic nadzwyczajnego się nie działo, ale było dobrze, a to najważniejsze, trochę na dworze trochę w domu i tyle.

Już prawie wychodzę na rower z przyjaciółkami, mamy kilka ważnych kwestii do poruszenia, a poza tym fajnie będzie się spotkać i trochę pobyć razem.

♥