Dzisiaj już sobota, miło choć raz w tygodniu pospać sobie trochę dłużej niż 6:36! Jak chodzimy do szkoły to pogoda jest okropna, a akurat teraz w weekend świeci słońce, bo w końcu nie było go prawie cały tydzień.
Dziś zapoznacie się z najnowszą moją pomadką, którą już teraz bardzo lubię.
Jak już widzicie to nivea vitamin shake! Myślałam o niej już bardzo długo i właśnie teraz przyszedł na nią czas. Opakowane jest ładne i solidne, myślę że nie pęknie. Zapach jest świetny taki malinowy (z owocami leśnymi) bo właściwie ta pomadka jest złożona z malin i żurawiny z witaminami E, C, prowitaminą B5 i filtrem SPF 10. Wygląda bardzo ciekawie taki melanż różowego i czerwonego z czego wychodzi piękny kolor marmurkowy oraz nadaje delikatny kolor ustom. Nawilża świetnie, czego więcej można by chcieć od pomadki. Ona jest po prostu fenomenalna. :) Jak najbardziej polecam.
A wy macie ją? Polecacie?
Fajny post:)
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2013/09/going-to-hell.html
Miałam ją, przyjemnie się używało, ale podkreślała suche skórki :) I ma śliczny zapach :)
OdpowiedzUsuńsylwiaa-m.blogspot.com
Z zapachem się zgodzę, a co do skórek to jeszcze nie wiem :)
Usuńmiałami polecam bo jest świetna :)
OdpowiedzUsuńhttp://juliasss-blog.blogspot.com/
Miałam. Naprawdę poleca. Świetnie dba o usta a jej zapach po prostu cudoo ! ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://niesymetrycznieo.blogspot.com/
mmm, słodka *o*
OdpowiedzUsuńhttp://schizophrenicaly.blogspot.com/
Mam , pomadkę z tej firmy , jak dla mnie jest świetna : ) .
OdpowiedzUsuń+ lublins.blogspot.com .
:) Pewnie
OdpowiedzUsuń