Hej.
Poniedziałek.
Nowy tydzień.
Dzisiejszy dzień nie był aż taki zły. Głównie dlatego, że ostatnie trzy lekcje miałam skrócone. Dzięki czemu wróciłam do domu jakieś pół godziny szybciej.
Zobaczyłam z jakieś dwa odcinki serialu, byłam w sklepie, zrobiłam kawę, sprawdziłam moje wczorajsze ciasto i ostatecznie zrobiłam sobie dzbanek herbaty z Irlandii. Może jest ona podobna do normalnej, ale mimo wszystko sama świadomość, że ją sobie przywiozłam stamtąd, sprawia że jest o wiele lepsza.
Dopiero co się umyłam, za chwilę jak opublikuję tego posta to spakuję się na jutro i chyba mam jedną rzecz do zrobienia z rachunkowości. A potem już tylko do łóżka, bo jutro wstaję po szóstej.
♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.