Hej,
Najpierw chciałabym jeszcze raz podziękować za wszystkie te miłe komentarze pod ostatnim postem i zaproszenia do siebie. To takie fajne uczucie :) :D
A teraz przechodzę do rzeczy czyli nasze zamyślenia i skleroza, nie zdarza mi się to często, ale za to całkowicie. Raz na przykład chciałam umyć talerz i włożyłam go do lodówki!? Jaki w tym sens, sama nie wiem, tylko że mi się przypomniało i zaraz go wyjęłam i umyłam. Było by wielkie zdziwienie kogoś kto znalazł by brudny talerz w lodówce. Albo chce zrobić dwie rzeczy jednocześnie i potem z tego nie wychodzi nic. hah :) Przykład...Chcę schować mleko i łyżkę jednocześnie, co robię wkładam łyżkę do lodówki, a mleko do szafki, a potem jeszcze raz tylko tym razem odwrotnie czyli dobrze. Co dzisiaj u mnie z tą lodówką, nie wiem albo będę lodówkonators !Haha śmieszą mnie te "nators" niekiedy ma to sens, a innym razem nie ma żadnego.
Kiedy zapominamy i zamyślamy się to tak jakby na moment mózg się wyłączył, tylko chwilka a czasami taka ważna. To już w naszej naturze tak musi być. No to jedzmy orzechy na dobrą pamięć xd. :D :)
jak to robiłaś to pewnie byłaś zakochana haha ;p
OdpowiedzUsuńja kiedyś poszłam po mleko ,a wrócłam z klejem super glu ;p
www.kaarina-blog.blogspot.com
nie wiem, hahaa
Usuńklej
:D
Ja też mam czasem takie akcje xdd.
OdpowiedzUsuńhttp://because-its-my-story.blogspot.com/
Hahaha też czasami mam coś takiego :D Przy okazji to masz naprawdę świetnego bloga! Napewno będę tu wpadać częściej ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie: http://we-forever-young.blogspot.com/ + Obserwuję ;)