No to już mamy kolejny dzień listopada. Wczoraj pogoda raczej pokazywała listopad z gorszej strony, ale dziś było dosyć w porządku.
Więc pomyślałam, aby wypisać sobie wszystkie plusy należące do listopada. Nie jest ich, aż tak bardzo dużo, ale za to wad jest mało. Zależy też czy dla kogoś śnieg to udręka w poruszaniu się samochodem i pieszo, czy też zabawa. Ja znajduję się po środku, bo pewnie kiedy spadnie już śnieg będę narzekać, że tak zimno i mokro. Lubię listopad głownie za to samo co też październik i grudzień, bo za chęć zrobienia sobie gorącej herbaty lub kakaa, za ciepłe pluszowe swetry, gdy w mroźniejsze weekendy można posiedzieć w domu pod kocem, zimowe buty i już nie wiem co wymieniać. Wad nie będę pisać, bo po co od razu się nastawiać negatywnie. Oby ten listopad był miłym miesiącem i nie przysporzył nam żadnych problemów. Jest też potem wolny poniedziałek, bo 11, ale ja pewnie będę na sztandarze plus jakaś akademia itp. A tak w ogóle to i tak znów ten miesiąc tak szybko minie jak inne. Niektórzy nauczyciele pewnie będą chcieli już zacząć zamykać semestr z ocenami, ale u mnie nie jest źle raczej dobrze, najbardziej będę się cieszyć z szóstki z niemieckiego (odpukać) Na razie mi tak wychodzi i oby tak zostało. :)
A wy za co lubicie liściopad (listopad)? :)
Uwielbiam jesień za piękne kolorowe liście, ciepłe wieczory przy kakao i z dobrą książką... Świetnie to zawarłaś w swoim poście ! :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! :) :*
Gratuluję tej przyszłej 6 z niemieckiego! na pewno Ci się uda :) Ja listopad lubię za to, że jest coraz bliżej do świąt grudniowych! :)
OdpowiedzUsuńzyciezobiektywem.blogspot.com
Jeszcze tylko 30 dni bez weekendów :)
UsuńZa liście, za sweterki, za chłodek na dworze, a ciepełko w domu xp Ach chcę już ten długi weekend.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://smoothie-love.blogspot.com/
prowadzisz bardzo fajnego bloga ;>>
OdpowiedzUsuńhttp://this-is-my-life-s.blogspot.com/
A co z wieczornymi spacerami, gdy miasto powoli szykuje się do świąt? Co z cichym stukotem deszczu o szybę, gdy siedzisz w ciepłym mieszkaniu? Do jego melodii najlepiej czyta się książki :)
OdpowiedzUsuńW każdym razie pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie, chociaż panuje tam nieco inny klimat: piszę bloga o... pisaniu, o tym, co zrobić, by wydać książkę, jak ją napisać, jak poradzić sobie z wydawnictwem i jak wygląda moja praca.
No i oczywiście życzę ci wielu wspaniałych, listopadowych dni :)
Wicca
www.wiccawart.blogspot.com
Och dziękuję, och przypadkowo o nich zapomniałam :)
UsuńJa zawsze czuję święta w listopadzie, a potem w grudniu już nie XDD Uwielbiam spadające liście :3 No i jest trochę wolnego w listopadzie XD
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na to samo ;3
http://always-happy-and-young.blogspot.com/
Ja lubię listopad za swój urok... Powoli zaczyna się zima, wszystko ''zasypia''dookoła...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
straaawberry-cake.blogspot.com