O moich feriach już mogę zapomnieć, pierwszy dzień szkoły minął nawet dobrze. Ale wolałabym sobie spać w łóżku trochę jednak dłużej, no cóż. A potem w ciągu dnia ciągle odliczałam minuty do końca czyli wracam do normy. :)
Śniegu w ogóle już nie ma i całokształt pogody wygląda na wiosnę, ale mimo to nie ma tego powietrza i ciepła. Myślę, że jednak ten śnieg jeszcze przyjdzie, jak nie teraz to później na przykład na Wielkanoc. :)
Cały dzień mi się ciągnął, ale jeszcze tylko cztery dni i weekend. A tylko 21 tygodni i wakacje. No musimy wytrzymać. Na razie całkowicie nie czuję klimatu szkoły oraz tego że muszę zrobić zadania, a już teraz mam zapowiedziane kolejne sprawdziany. A do tego folder o swojej gminie. :)
Ale najważniejsze to myśleć pozytywnie. :)
♥♥♥
z tumblra
U mnie też już nie ma prawie śniegu wszystko się topi.
OdpowiedzUsuńMi dość szybko zleciał ten pierwszy dzień po feriach.;P Ja na szczęście tylko do czwartku i wolne! <3 Niestety nie porobiłam dzisiaj tego co chciałam.:(
OdpowiedzUsuńmina-doimika.blogspot.com
:) jeszcze tylko kilka dni!
UsuńJa dopiero bd mieć ferie :). ! Świetny blog :] haha xd rozbawilas mnie tym ze juz w poniedziałek obliczasz ile dni do wekeendu xd do wakacji naprawdę 21 tygodni ? Super ! :]
OdpowiedzUsuńUhm, też tak myślę :)
Usuń