Dzisiaj już niestety słońce nie zagościło u mnie, a może u was? Tak jakby teraz wróciła jesienna pogoda, a nastawiłam się na wiosnę. Mam nadzieję, że w kolejnych dniach będzie cieplej i fajniej. :)
Pewnie już zauważyliście, że jestem wieczną, upartą optymistką. I mogę powiedzieć że warto wierzyć, że będzie dobrze oraz też wierzyć w siebie. Bo w końcu to do nas należy wybór czy będziemy spoglądali na świat pozytywnie czy negatywnie. Ja jednak wszystkim radzę ten pierwszy sposób. Bo myślę, że powinniśmy być szczęśliwi kiedy tylko się da. No dobrze, a teraz uśmiechnij się :)
I pamiętaj wszystko zależy od ciebie, więc uśmiechaj się jak najczęściej, być może ktoś też się wtedy uśmiechnie. ♥♥♥
Szkoda ze jeszcze nie zależy ode mnie jaka bedzie pogoda :P bo odrazu przepędziłabym te szare chmury.Ale masz racje jak będziemy cały czas na Nie to tak tez się bedzie ..
OdpowiedzUsuńUhm ale fajnie było by nastawiać pogodę jak się chce :)
UsuńA ja właśnie lubię jak jest szaro... nie lubię słonecznej pogody. Często się uśmiecham ale rzadko kiedy jest to szczery uśmiech.
OdpowiedzUsuńJa też bardzo często się uśmiecham, ale na osobności czasem jest inaczej.
Usuń:)
Ja również liczę już na cieplejsze dni... A co do uśmiechu - rzadko się uśmiecham - chyba czas to zmienić.
OdpowiedzUsuńWarto :)
Usuńprzyjemnie czyta się twojego bloga i przegląda posty! ^^
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
fashionable-sophie.blogspot.com