Hej,
Czwartek.
Dzisiaj pisałam drugi w moim życiu egzamin zawodowy teoretyczny, z tego jak sprawdzałam wyniki wychodzi na to, że zdałam i to całkiem dobrze, ale to akurat okaże się w marcu. Na razie pozostało mi jeszcze zdać część pisemną i mogę naprawdę świętować.
Przynajmniej dziś wyspałam się, odśnieżyłam sobie rano, zobaczyłam odcinek serialu i miałam trochę czasu dla siebie, ale za to muszę napisać usprawiedliwienie, bo nie byłam na lekcjach. Jak dla mnie egzamin to wystarczająco wydarzeń na jeden dzień.
W końcu skończyłam pisać maturę ustną na polski (wiem że dziwnie to brzmi), spakowałam się, a przedtem zrobiłam jeszcze coś na jutrzejszy obiad, zobaczyłam dwa odcinki serialu.
Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i mogę iść spać, bo jutro znowu mam na ósmą i tym razem chciałabym wstać szybciej niż o siódmej, bo wtedy wszystko muszę robić w biegu.
♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.