Hej,
Środa.
Ostatni dzień lipca.
Gorący był ten miesiąc, chociaż pojawił się jeden zimny tydzień.
Dużo się w ciągu tych dni działo, głównie kwestie związane ze studiami. Oprócz tego prawdopodobnie ostatni egzamin zawodowy i dwudzieste urodziny. Zazwyczaj lipiec jakoś faworyzowałam wśród miesięcy, nie tylko ze względu na urodziny czy też wakacji, ale po prostu za pogodę, nastrój i taki półmetek całego roku.
Obecnie już się umyłam, poczekam aż wyschną mi włosy i pójdę spać, bo jutro mam zamiar wstać znacznie szybciej.
♥