Hej,
Wtorek.
Dzisiejszy dzień był dobry i nadal upalny. Dalej nie padało.
Wczorajszy wieczór jak najbardziej udany, śmiesznie było. Do domu wróciłam o północy i udało mi się, bo chłopak koleżanki mnie odwiózł.
A na działce dziś zakwitł mi melon, w sumie to zasiałam je tak z czystej ciekawości, wyrosło ich naprawdę dużo, a potem jak już poczytałam trochę o melonach i dowiedziałam się, że to pnącze i tylko jednoroczne, to wysadziłam wszystkie na działkę. Głównie do testów czy przeżyją czy coś z tego będzie i mogę powiedzieć że jest. Wątpię, że będzie z tego dorodny, duży melon, ale co szkodzić mieć trochę nadziei. Tym bardziej, że arbuzy z pestek, które były wyrzucone, też wyrosły.
Obecnie już zrobiłam prawie wszystko co musiałam, teraz jeszcze wypiję szklankę herbaty i pójdę się umyć. Może jeszcze zobaczę jakiś film czy odcinek serialu i pójdę spa. Na jutro mam kilka planów, ale wszystko się okaże w praniu.
♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.