Hej,
Wtorek.
Wstawanie o piątej rano nigdy nie będzie dla mnie jakąś dużą przyjemnością. Ale fajnie było, przynajmniej gdzieś się przejechałam, pooglądałam dużo roślin, farb, bram, łazienek i lamp. Ale to w sumie naprawdę mnie zajmuje i mogłabym wiecznie chodzić po wszystkich OBI, Leroy Merlin, Castoramie.
Trochę myślałam nad zawieszeniem tego bloga, nie wiem czy chcę tak na pewno nadal tutaj pisać. Chyba w najbliższym czasie będę musiała to sobie przemyśleć.
Dużo czasu dziś spędziłam na podwórku, nawet pomimo tego że popołudniem padało, a wieczorem było dosyć chłodnawo. Teraz już wyszłam z wanny, jeszcze chwilę posiedzę i idę spać.
♥
Zawieszenie bloga to trudna decyzja, trzeba ją dobrze przemyśleć. Najważniejsze jest to, żebyś czuła się dobrze i robiła rzeczy, które sprawiają Ci przyjemność :)
OdpowiedzUsuńkarolsiapsychology.blogspot.com
Dokładnie, dlatego właśnie poważnie się nad tym zastanawiam, ostatecznie może dobrą opcją by było pisanie tylko od czasu do czasu. Jeszcze nie wiem. Pozdrawiam ;)
Usuń