Hej,
Środa.
Jeszcze wczoraj w nocy zrobiłam sobie moją część zadania z angielskiego, więc wyszłam z tym idealnie czasowo. Przynajmniej nie będę musiała ruszać tego w niedzielę, kiedy będę w domu albo w poniedziałek, kiedy będę miała inne rzeczy do zrobienia.
Dzisiejszy dzień był całkiem dobry. Głównie dlatego, że środy mam wolne od uczelni. Mimo tego wstałam przed dziewiątą, zjadłam śniadanie, poodkurzałam i umyłam podłogę u siebie w pokoju i umyłam włosy. W południe byłam w sklepie i zrobiłam sobie szybki obiad.
Popołudniem już tradycyjnie zrobiłam sobie kawę kokosową z rogalem z biedronki.
Obecnie pozostało mi umyć się, spakować na jutro i iść spać. Ale jeszcze trochę posiedzę, coś zjem i albo zobaczę jakiś odcinek serialu albo przeczytam kilka rozdziałów książki. Mogłabym też napisać sobie zagadnienia z mikroekonomii na przyszły tydzień, a już na pewno spakować się na piątek na powrót.
♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.