No tak nie ma to jak siedzenie w szkole do 16:30 kiedy świeci słońce i jest ciepło. Spoko w szkole byłam tylko 8,5 godziny...ponieważ zaczynałam o 8:00 a normalnie kończyłabym o 15:05, ale miała kółko teatralne (dodatkowe). W szkole na lekcjach luz, ale dużo kartkówek i sprawdzianów -,- z 6 w tym tygodniu i 2 zapowiedziane na następny tydzień + plakat i wypracowanie. Oczywiście super rozkład na super pogodę. Dobra ponarzekałam sobie od razu mi lepiej ;) wiem będzie lepiej (chyba)
Idę pa :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.