Dziś zdałam sobie sprawę, że większość czasu spędzam w szkole. Nie ma to jak siedzenie w niej osiem godzin, a z dodatkowym kółkiem dziewięć. Zawsze pomagała pogoda, a w ostatnim okresie non stop pada.
Dziś znowu oglądaliśmy nudny film na religii, była kartkówka z matematyki i sprawdzian z wiadomości z lektury. Jutro sprawdzian z fizyki, a w czwartek kartkówka z historii, a w piątek sprawdzian z biologii super po prostu...
I jak tu być optymistą...
No to by na tyle Pa ;*
I co już ci się blog znudził, tak szybko. Mówiłaś, że będziesz pisać a tu 3 dni bez żadnego postu. !!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJak już to mówiłam,że prawdopodobnie będę pisać codziennie, ale też czasem będę potrzebowała czasu na odpoczynek. Nie jestem robotem. Też mam czasem gorszy czas, ty pewnie też, więc zrozum mnie. Nie, nie znudził mi się blog, trzy dni to tylko chwila, niektóre blogerki piszą co tydzień ja prawie codziennie lub przynajmniej co dwa dni. Teraz miałam trochę do przemyślenia. Jeśli tego nie rozumiesz to trudno (sory)(nie hejtuj, bo próbowałam to sensownie i spokojnie wytłumaczyć, bez przekleństw)
UsuńSpoko, sory
Usuń