Hello,
Dziś w szkole miałam całkowity luz, miałam tylko jeden zeszyt i piórnik. To mi pasuje, a jutro i w czwartek skrócone lekcje. Kończyć o 11:30 *_* sen.
Dziś też dla pani z historii pisaliśmy cytat do książki, którą kupiliśmy na prezent (bo uczyła u nas tylko rok i to tak na pożegnanie, bo jest taka fajna :) Szkoda, że odchodzi. I ja tak przychodzę z tej próby (sztandar) i mieliśmy pisać ten cytat i było pytanie kto to przepisze (do tej książki) I wszyscy na mnie. hahaha Pomyślałam, że fajnie tak napisać, a potem, że jak coś zepsuje...ale się udało haha :) Takie fajne uczucie. To na tyle pa ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.