To już dziś HALLOWEEN!
Noc strasznych upiorów, horrorów, cukierków i wszystkiego co straszne. Przebieracie się i idziecie po cukierki. Czy zostajecie w domu? A może szkolna dyskoteka, albo czas z przyjaciółmi?.
Ja już spotkałam jedną chodzącą straszną dynię to taki świetny i niespotykany widok. Nie umiem zrozumieć dlaczego kościół nie może zaakceptować halloween, to już nie jest noc kiedy to wszystkie złe duchy się spotykają tylko miłe zabawy.
Halloween. To właśnie dziś możesz wszystko, wyjść w dziurawych rajstopach i z szopą na głowie, pomalować się krwistą szminką, a i tak nikt nie będzie się dziwił i nie będzie cię oceniał. Co na co dzień jest całkowicie zbędne, ale taka nasza natura. Bo jakby ktoś wyszedł teraz na dwór w stroju kąpielowym to wszyscy pomyśleli by że coś mu się pomyliło, bo to nie lato. a na przykład w Stanach Zjednoczonych nic by nie powiedzieli, bo każdy ma prawo do swojego indywidualizmu i to zupełnie nie jest niczyja sprawa. A u nas już się przystosowało, że tylko chudzi, ładni, młodzi, a przecież tak nie powinno być. Każdy jest wyjątkowy, nawet jakby spytało się dwie siostry bliźniaczki to od nich odpowiedzi nie były by takie same czasem wręcz odwrotnie. Może łączy cię coś z przyjaciółką na przykład takie same gusty muzyczne, ale to tylko zainteresowania. Tak jak mówiłam każdy jest inny, inaczej wygląda, ma inną barwę głosu, inny kolor włosów, własne zdolności, własne wartości, własnych idoli, własne ulubione filmy, seriale, własny tok myślenia, własną wiedzę to dlaczego większość chce spotykać tylko idealnych ludzi takich "jak ja". Najpierw pomyślmy, zanim ocenimy, obrazimy.
Och, znowu uciekłam od tematu. Tak więc już dziś halloween, a jutro Wszystkich świętych. Ostatni dzień października i kolejny miesiąc bliżej do świąt, nowego roku i wakacji. Jeszcze tylko sześć miesięcy.
STRASZNEGO HALLOWEEN!!!