Hej,
Jak miło wreszcie mieć trochę czasu, te nadrabianie jest dość męczące. Przynajmniej jutro nie muszę iść na 7:15 :) Właśnie przez szkołę wczoraj nic nie pisałam, nawet nie weszłam na chwilę na komputer. Ale to już minęło. Jeszcze dwa dni i mój upragniony weekend. Dzisiaj jeszcze pani oddała mi zaproszenie z polskiego i miałam maksymalną liczbę punktów, a napisałam z trzy zdania, a ci którzy napisali około ośmiu podostawali za to z może dwa, trzy punkty. Dlaczego? No pewnie jak napiszesz mało to mało błędów możesz popełnić, a jak dużo to odwrotnie. Ale dotąd nie wiem jak te kilka osób napisało 7,8 zdań na zwykłym, prostym zaproszeniu. ;)
Zauważyliście ile liści już spadło to niesamowite jednego dnia normalnie 'wisiały' sobie liście, a następnego przyszedł deszcz z wiatrem i prawie wszystko opadło. Trochę szkoda, że tak szybko robi się ciemno i długo już utrzymuje, a do grudnia jeszcze daleko, kiedy to najwięcej będzie mroku. Cóż taki minusik jesieni, ale no oczywiście ogromne plusy zasłaniają te mało znaczące negatywy.
Jest to trochę bardziej uciążliwe, ale co na to poradzimy.
Gratulacje tylu punktów :)
OdpowiedzUsuńJa wieczór podziwiałam liście, rano wstaje, a tu liście lecą :)
Gratulacje punktów ;) Pewnie tak było że oni mieli więcej błędów ;) Też ostatnio myślałam sobie o jesieni ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i pozdrawiam ;) Zuzia♥
http://funandfashion98.blogspot.dk/
Zauważyłam liście ♥ i chyba pozbieram kilka do pokoju ;D
OdpowiedzUsuńTeż muszę sobie pozbierać :)
UsuńJa też to zauważyłam. A w dodatku nie mam parasola.:(
OdpowiedzUsuńoch
Usuń:)
Gratuluję tylu punktów :)
OdpowiedzUsuńgratuluję punktów ;)
OdpowiedzUsuńa liści jest bardzoo dużo :D
obserwuję ;D
Jesien idzie wielkimi krokami! Dziękuję za odwiedziny! + obserwuję! :)
OdpowiedzUsuńNice One. Let us follow each other on GFC, FB and Twitter? Love
OdpowiedzUsuńNew Post Fashion Talks
świetny nagłówek bloga :)
OdpowiedzUsuńciekawie piszesz :>
http://my-fashioncity.blogspot.com/