29 października 2017

And breathe me

Hej,
Niedziela.

Kolejny dzień minął.

Godziny przestawione? Szczerze mówiąc wcale nie czułam tego, że miałam o godzinę więcej w tej dobie. Tak czy inaczej o jakieś pięć za mało. Ale to nie post w którym znowu będę podkreślać, że mam niewystarczająco czasu. Po prostu tak jest.

A dzisiaj gotowałam, zrobiłam wstępne wersje kule do kąpieli, byłam poza domem, wróciłam, coś się pouczyłam i obserwowałam co się dzieje za oknem. Straszny wiatr z deszczem i coś w stylu śniegu, którego na razie zbytnio bym nie chciała, bo to oznaczałoby że musiałabym nauczyć się jeździć autem na lodzie i innym warunkach związanych z zimą. Przynajmniej tyle, że mam dwa miesiące w aucie za sobą czyli takie podstawy już poznałam, ale jeszcze sporo czasu trzeba, abym sama mogła powiedzieć, że jestem dobrym kierowcą.
grafika fitness, body, and motivation

1 komentarz:

  1. super zdjęcie :) jak ja się cieszę, że można spać godzinę dłużej :) zostaję tu z Tobą na dłużej i pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.