24 października 2017

Hold me, wrap me up

Hej,
Wtorek.

Kolejny dzień minął.

Szczerze mówiąc ten dzisiejszy był strasznie męczący, zarówno fizycznie jak i psychicznie. Po prostu na ten dzień, a właściwie już wieczór - mam dość. Wystarczy mi wszystkiego, chciałabym czasami wyłączyć myślenie i najzwyczajniej niczym się nie przejmować. No cóż, tak jednak nie potrafię zrobić. Żałuję.

Ale chociaż udało mi się zobaczyć jeden odcinek nowego sezonu Jane the Virgin. Tęskniłam za tą telenowelą, na prawdę teraz jak wyszły nowe sezony moich seriali traktuje je trochę niczym moje dzieci, za którymi po prostu strasznie tęskniłam.

Obecnie pozostało mi już tylko spakować się, zrobić zadanie, pouczyć, umyć się i w końcu iść spać. Wczoraj położyłam się po północy i to nie był za dobry pomysł. No cóż, za to dziś położę się znacznie szybciej, a przynajmniej taką mam nadzieję.
grafika food, sweet, and apple

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.