Hej,
Poniedziałek.
Ostatni dzień kwietnia.
Dzisiejszy dzień jest dosyć dziwny, lekko denerwujący, ale z drugiej strony wolny. Bo jedynie dorobiłam coś do obiadu, umyłam auto, byłam w sklepie i odebrałam paczkę od kuriera. To że nie musiałam siedem godzin siedzieć w szkole, akurat bardzo mi się podoba.
Dzisiaj piszę dosyć szybko, dlatego że i tak jestem w domu z racji majówki, po drugie i tak szybko wstałam rano, a po trzecie wieczorem mnie nie będzie, bo idę ze znajomymi na ognisko. Już dawno mieliśmy takowe zrobić razem, a obecnie udało się.
No nic, rozłożę sobie łóżko, kontynuuję oglądanie filmu Serce z kamienia, a z czasem będę musiała zacząć się zbierać. Jutro pewnie więcej wspomnę o tym ognisku.
♥