Hej,
Środa.
Dzisiejszy dzień był strasznie wolny. Praktycznie nic nie robiliśmy, przez jakieś pięć godzin tylko siedziałam. Czasami widzę czy w ciągu dnia dużo robiłam, bo jeśli nie to mój telefon wieczorem już woła o ładowarkę. I tak było właśnie dzisiaj.
No cóż, ale przynajmniej zobaczyłam jeden odcinek Life sentence i zasadziłam sobie drugą część dyni, zasiałam melisę i bazylię. Zobaczę czy coś z tego wyjdzie. Liczę na to, że tak. Czuję się niczym jakiś profesjonalny hodowca. Ale czemu nie.
Obecnie już się umyłam i czekam aż wyschną mi włosy. Jeszcze tylko muszę spakować się na jutro i zobaczyć z czego mam jutro kartkówkę z matematyki. A potem już tylko spać.
♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.