13 maja 2018

Don’t know anythin

Hej,
Niedziela.

Dzisiejszy dzień był całkiem dobry, a przede wszystkim słoneczny. Gdyby nie wiało aż tak mocno, pewnie byłoby dużo cieplej, a wtedy przyjemniej byłoby poleżeć sobie na słońcu i spróbować się poopalać.

Przede wszystkim oglądałam nowy serial, Dom z papieru, obecnie jestem na dziesiątym odcinku pierwszego sezonu. Moje tempo jakoś przyśpiesza z każdym odcinkiem, po prostu końcówka za każdym razem podburza mnie co będzie dalej. Tak jakby to był film pocięty na odcinki z podtrzymaniem na końcu każdego z nich. Zobaczymy z czasem.

Obecnie już się umyłam, skończyłam odcinek serialu, spakowałam się i jestem mniej więcej gotowa na jutro. Jeszcze tylko musiałabym przejrzeć portfel i może w końcu napisać coś w moim zeszycie.
Grafika użytkownika olivia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.