Hej,
Piątek.
Ostatni dzień sierpnia.
Ostatni dzień wakacji.
Dzisiaj już wszystko posprzątałam i zrobiłam sobie taką sobotę w piątek. A to dlatego, że jutro nie byłabym w stanie z wszystkim zdążyć, bo pójdziemy na osiemnastkę.
Ostatni dzień wakacji.
Dzisiaj już wszystko posprzątałam i zrobiłam sobie taką sobotę w piątek. A to dlatego, że jutro nie byłabym w stanie z wszystkim zdążyć, bo pójdziemy na osiemnastkę.
Już od tygodnia coś mówiliśmy ze znajomymi że pójdziemy do klubu, a ostatecznie plany zmieniły się zupełnie i skończyliśmy na dyskotece nad wodą. Tam gdzie już sporo razy byliśmy, było serio fajnie, musieliśmy wracać trochę szybciej, ale tak czy inaczej podobało mi się.
Dziś akurat ja byłam autem, dlatego też nie piłam, co też było dobre dla mnie, a i tak nie byłam w tym sama. Przynajmniej z koleżanką mogłyśmy się pośmiać trochę z innych.
Obecnie już chyba nic mi nie pozostało tylko iść spać, odpiszę że jesteśmy w domu, umyję się i jestem w łóżku.
♥