2 marca 2019

You left me speechless

Hej,
Sobota.

Dzisiejszy dzień był całkiem dobry.

W sumie to mogłabym się przyzwyczaić do wczesnego wstawania w soboty, bo w ten sposób mam znacznie więcej czasu w ciągu dnia. Chociaż z drugiej strony wstałam szybciej tylko dlatego, że musiałam, bo dziś również były zajęcia z dodatkowej kwalifikacji. Normalnie to zazwyczaj w ten dzień chciałam się wyspać. Ale jak to się mówi nie można mieć ciastka i zjeść ciastka. Coś za coś.

Co dzisiaj takiego robiłam poza tym? Gotowałam, sprzątałam i zobaczyłam z dwa odcinki serialu. W końcu miałam trochę czasu dla siebie.

A teraz pozostało mi już tylko umyć się, nałożyć maskę na włosy i maseczkę na twarz. Później albo wrócę do serialu albo zobaczę jakiś film. Ostatecznie pozostaje mi książka. Czyli prosty i potrzebny chill.
grafika aesthetic, bracelets, and brown

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.