Hej,
Sobota.
Dzisiejszy dzień był całkiem dobry.
Dziś z rana znowu miałam zajęcia z dodatkowej kwalifikacji. W sumie to już nawet przyzwyczaiłam się do wczesnego wstawania w soboty i nawet mi się to spodobało, a przynajmniej dzisiaj wstałam z chęcią. Fajne jest również to, że w pięć minut jestem w stanie dostać się do szkoły, gdzie normalnie zajmuje mi to z piętnaście minut, a niekiedy nawet i dłużej.
Od razu jak przyszłam do domu to chwyciłam się robienia lasagne. Nadal testuję co jak zrobić i co będzie właściwe, ale przynajmniej mam szansę uczyć się na własnych błędach i zapamiętam, żeby makaron zawsze był przykryty warstwą sosu, bo inaczej spiecze się w piekarniku.
Później dałam sobie trochę czasu dla siebie i kawy, nawet udało mi się zobaczyć odcinek serialu. Jednakże nie mogłam zapomnieć o umyciu podłóg w domu, co zresztą zajęło mi kolejną godzinę. Potem w końcu mogłam posiedzieć z jeżynową herbatą i pomyśleć jakie ciasto mam ochotę zrobić. I w końcu padło na piernika, chociaż święta już dawno za nami, ale w domu przyjął się on jako naprawdę dobre ciasto.
Obecnie już się umyłam, jeszcze trochę posiedzę, bo w końcu jutro mogę spać dłużej niż do siódmej. Może zobaczę jakiś odcinek serialu albo zajmę się książką. Potem już tylko pozostaje mi wskoczyć do łóżka.
♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.