No to dziś już piątek i do tego ostatni dzień miesiąca i też ostatni dzień moich i niektórych z was, ferii. Będzie trochę smutno, bo będę musiała wrócić do szkoły, ale myślmy pozytywnie tylko 21 tygodni i mamy wakacje! A na razie musimy się trochę pomęczyć.
Już jutro będzie luty, a pogoda na taką nie wygląda, bo zawsze w styczniu i luty było najzimniej, a teraz 4 stopnie na plusie? co za tym idzie topnieje śnieg. A dzisiaj nawet świeci słońce, co bardzo mi poprawia humor. Słońce z połączeniem topniejącego śniegu okropnie rażą w oczy, ale to jest takie fajne i za razem dziwne. A tym razem myślałam, że śnieg zostanie na dłużej, ale tak jak zwykle, ani się nie zadomowił i już znika. Trzeba było się nim nacieszyć, ale raczej jeszcze spanie. ♥♥♥
miłego piątku wszystkim życzę, wykorzystajcie ten ostatni dzień stycznia dobrze. :)
z tumblra