22 maja 2014

To the moon and back

Hej,
Kolejny dzień, ale dzisiejszy tak jak to każdy czwartek taki bardziej wolny. Co z tego, że myślałam, że już jest piątek, a jutro nie muszę iść do szkoły, ale choć trochę się pocieszyłam. A i tak jeszcze tylko jutro i mamy znowu weekend. A w weekend już mam co robić, w sobotę jeszcze na urodziny, a w niedzielę pewnie jakieś lekcje.
Trzydzieści stopni, no nieźle, a zwłaszcza teraz w maju, ale mam nadzieję, że wakacje też będą ciepłe, a nie jak zawsze, że kilka dni strasznie gorąco, a już za chwilę burza, grad i w ogóle deszcz. Mimo wszystko i tak nie mamy wpływu na pogodę. Po prostu musimy się z nią zgodzić.
Dzisiejszy dzień całkiem fajny, basen w sześć osób, siedzenie w jacuzzi. Jak ja to zawsze robię, że pływam na basenie, a wychodzę z prawie suchymi włosami, przy tym, że niektórzy mają całkowicie mokre. Heh ale to dużo pomaga, nie lubię mieć mokrych włosów, śpiesząc się. A tak to nawet nie muszę używać suszarki. Z tego punktu uwielbiam swoje włosy, a właściwie to nigdy nic do nich nie miałam, lubię je takie jakie są. Teraz też myślę nad kręceniem włosów wodą z solą, może nawet dziś to wypróbuję, bo sposób wydaje się nawet dobry. Czy to niszczy włosy nie wiem, być może, ale co nie niszczy. :)
Jeszcze tylko jutro.
♥♥♥

2 komentarze:

  1. Ja mam teraz tydzień wolnego <3 U mnie deszczowa pogoda , ale się tym nie martwię. Moje włosy są "zawsze mokre do suchej nitki"...

    http://bajkidziewczynazmarzeniami.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A moje właśnie jakoś tak nie, te czepki jednak coś dają, mimo tego, że wyglądamy w nich idiotycznie ehh
      :)

      Usuń

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.