Hej,
Piątek.
Weekendu początek.
Ale dzisiaj akurat spokojnie u mnie. Miałam propozycję, żeby wyjść gdzieś, ale chciałam mieć chociaż jeden wieczór dla siebie i dla rachunkowości. Zresztą jutro to sobie odbiję, bo idę na ostatnią osiemnastkę w tym roku.
A jeszcze dziś udało mi się chwycić ostatnie wolne miejsce na parkingu, gdzie ominęły go dwie osoby przede mną. Po prostu czekało na mnie.
Dopiero co skończyłam robić wielkie zadanie z rachunkowości na trzy strony A4 i po prostu mam dość. Teraz już się umyłam i ostatecznie jeszcze trochę posiedzę i idę spać.
♥
Temat osiemnastek zamknęłam już dawno :)
OdpowiedzUsuńJa obecnie domykam
Usuń