Hej,
Poniedziałek.
Nowy tydzień.
Szczerze mówiąc jakoś nie chciało mi się dzisiaj wstawać. Tym bardziej, że wczoraj nie umiałam tak łatwo zasnąć, a kiedy już praktycznie odlatywałam - za oknem błysnęło się i znowu byłam rozbudzona. Ostatecznie w końcu zasnęłam, a rano spotkałam się ze śniegiem.
Zresztą w ciągu dnia też dosyć mocno sypało. Osobiście jestem ciekawa jak to będzie jeździć autem w śniegu, mogę powiedzieć że lekko się tego boję. Ale przecież z takimi zjawiskami akurat będę się spotykać i to nie raz.
Obecnie pozostało mi już tylko umyć się, zrobić zadania, spakować się i coś mniej więcej pouczyć, potem będę miała trochę czasu dla siebie, aż wyschną mi włosy. Może po prostu posiedzę albo spędzę ten czas z odcinkiem serialu. Poza tym musiałabym w końcu pomalować paznokcie.
♥
śliczna torebka!
OdpowiedzUsuń.
Usuń