4 czerwca 2018

Have you told her?

Hej,
Poniedziałek.
Nowy tydzień.

Dzisiaj strasznie nie chciało mi się wstawać, ale było warto.
Patrząc na to, że miałam jedną lekcje, matematykę gdzie jeszcze wszystko ogarniałam i nawet odpowiadałam, to wyszło serio fajnie. A potem pieczenie pizzy, jakby nie było aż tak ciepło na kuchni, to nawet mogłabym iść na gastronomię. Poradziłabym sobie, jedynie miałabym problem z włączaniem palników, ale to tylko na początku.

Potem już tylko oglądanie meczu, i lody na ostatniej lekcji, godzina okienka i zajęcia z angielskiego na staż. Aż w końcu przed siedemnastą byłam szczęśliwa w domu.

Popołudniu za to byłam w sklepie, zbierałam truskawki, wyszłam jeszcze psem, zrobiłam coś na jutro i wypiłam kubek nowej melisy.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się, dokończyć odcinek serialu i iść spać.
Grafika użytkownika муѕтєяу♡

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.