Hej,
Wtorek.
Powrót na studia był naprawdę ciężki. Trudno mi się przyzwyczaić tym bardziej, że prawie trzy tygodnie byłam w domu. Sesja nie pociesza, ale myślę, że uda mi się mimo wszystko podejść do tego spokojnie i pewnie.
Skończyłam miniserial Unbelievable.
"Gdy młoda kobieta zostaje oskarżona o kłamstwo w sprawie gwałtu, dwie policjantki badają serię zaskakująco podobnych ataków. Serial inspirowany prawdziwymi zdarzeniami."
Naprawdę ten serial jest poruszający i szokujący. Zwłaszcza ze strony władz i tego, że to one powinny chronić kobiety i dawać im wsparcie zwłaszcza po takich strasznych wydarzeniach. A najbardziej dobijało mnie to, że gwałty wciąż mają miejsce, a dużo z nich nawet nie jest zgłoszonych, właśnie przez taki strach i brak wsparcia.
Obecnie już się umyłam, za jakiś czas pójdę spać, bo na jutro mam kilka większych planów. Przede wszystkim zakupy, bo sprzątanie zaliczyłam już dziś. Mimo wszystko czuję się lepiej w czystej przestrzeni.
♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.