Hej,
Piątek.
Dzisiejszy dzień był dosyć wymagający, ale przy tym dobry. Dosyć sprawnie skończyłam zajęcia, potem jeszcze zadania, tak że obecnie jestem wolna, na dwa dni i to też nie do końca. Ale zawsze coś. I zawsze mnie na głowie.
Wieczorem poćwiczyłam przy filmie "Krzyk" i chyba pierwszy raz w życiu widziałam go w całości i naprawdę uwielbiam filmy, które powstawały w 90 latach. Fajnie oglądać filmy starsze od siebie. Chociaż cała moda, wygląd wnętrz i ludzi dopiero później przychodziły do nas, kiedy już byłam mała.
Potem ulubiony tost z drugą połówką awokado i pomidorem i dobra herbata, a nawet dwie. Teraz już się umyłam i pozostało mi już tylko iść spać. Jutro sobota, więc będzie co robić.
♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.