Tym razem wtorek, mimo tego, że to najdłuższy dzień w szkole to mija bardzo szybko i lekko, a zawsze zdaje się, że to będzie trwało wieczność.
Już byłam zrobić ten projekt na polski, a teraz pora na trochę nauki albo bynajmniej wypadałoby się spakować i tyle mnie będziecie widzieć, eh.
A dzisiaj pogoda dosyć w miarę, zresztą taka sama jak wczoraj. Słońce nadal nie raczyło wyjść. Było wręcz trochę chłodniej. Czasami mam tyle czasu, a dzisiaj prawie na nic. Postaram się z wszystkim zdążyć, w końcu noc jeszcze młoda, właściwie wieczór.
Mogę być z siebie dumna 4 z kartkówki z biologii, na której prawie nic nie wiedziałam i wszystko strzelałam albo brałam z życia. Improwizacja wychodzi mi zazwyczaj dobrze.
♥♥♥
z tumblra
Mi improwizacja również wychodzi dobrze! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
diamonds-bloog.blogspot.com
:) hahaha
Usuńswietny blog fajnie go prowadzis + zapraszam na konkurs
OdpowiedzUsuńhttp://andziablogangelika.blogspot.co.uk/2014/03/58-jest-moc-i-wszystko-naraz.html