21 marca 2018

So you'll never have to worry about how you gon' pay rent no more

Hej,
Środa.

Pierwszy dzień wiosny.

Chociaż pogoda akurat za bardzo wiosenna nie była, ale liczę na to, że z dnia na dzień będzie coraz przyjemniej, a zwłaszcza cieplej i słoneczniej.

Dzisiejszy dzień był całkiem dobry, może to też dlatego, że nie byłam w szkole. Ale widziałam się ze znajomymi.

Poza tym upiekłam pierwszy raz ciasto z czerwonej fasoli, które osobiście nie za bardzo mi przypadło do gustu i raczej go nie zrobię ponownie, a potem jeszcze zrobiłam ciasteczka, głównie w kształcie choinek (no to chyba nie trafiłam ze świętami).

Obecnie już się umyłam, spakowałam i odpisałam to co musiałam, za chwilę wysuszę włosy, przeczytam rozdział książki i pójdę spać. Przynajmniej jutro mam na godzinę później.
grafika book, coffee, and flowers

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.