Hej,
Niedziela.
Czyli dosyć wolny dzień, w sumie to za dużo nie robiłam. Głównie siedziałam w domu z uwagi na to, że co chwilę zmieniała się pogoda - padał deszcz, śnieg, wiał wiatr, a potem świeciło słońce. Ale przynajmniej napisałam kartki z ekonomii, zrobiłam paznokcie i zobaczyłam film. A przy tym odpoczęłam i po prostu miałam wolny czas.
Skończyłam oglądać - Pamiętnik
"Stary mężczyzna czyta chorej na Alzheimera kobiecie pamiętnik opisujący historię miłości dziewczyny z zamożnego domu i ubogiego pracownika tartaku."
Jak najbardziej spodobał mi się ten film, może nie wzruszyłam się na nim jakoś specjalnie, ale mimo wszystko to fajny romans i jednak jakiś dreszcz poczułam. Po prostu fajny seans na niedzielne popołudnie czy też wieczór. Spotkałam się z masą komentarzy, że książka jednak lepsza, ale co do tego za dużo nie mogę powiedzieć.
Obecnie pozostało mi już tylko umyć się, spakować, pouczyć jeszcze trochę i w końcu iść spać. Na szczęście już tylko tydzień i mamy przerwę majową.
♥
O to jeden z moich ulubionych filmów!
OdpowiedzUsuńklaudiakal.blogspot.com
:)
Usuń