Hej,
Sobota.
W sumie to robiłam dzisiaj to co zazwyczaj w soboty. Sprzątałam, odkurzałam, zrobiłam obiad. A po południu byłam (i obecnie jestem) na osiemnastce koleżanki.
Po prostu uwielbiam planowaną publikację, wręcz żyję na tym, bo inaczej na pewno nie pisałabym codziennie - a tak mam na to szansę.
W sumie jak już wrócę to będę chciała już tylko iść spać, rano pewnie też za szybko nie wstanę, zależy o której wrócę i jak bardzo niewyspana będę. Ostatnio po prostu non stop bym spała - jednak te spanie po pięć godzin dziennie jest niekorzystne. Ale liczę na to, że do końca miesiąca uda mi się normalnie wyspać, bo we wrześniu nie będzie taryfy ulgowej.
♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.