Hej,
Czwartek.
Dzisiejszy dzień był słoneczny, miły i przyjemny. Aż chce się wyjść na podwórko, jednak taka pogoda jest bardzo zdradziecka.
Rano wstałam o ósmej. I szczerze mówiąc kiedy mam wolne najwięcej czasu zabiera mi śniadanie, bo naprawdę lubię wtedy dłużej posiedzieć i przy okazji przejrzeć telefon.
Jeszcze przed południem byłam w sklepie, wróciłam do domu jak najszybciej się dało i liczę na to, że w ciągu najbliższych dni nie będę musiała już nic kupować z racji tego, że ludzie wariują w okolicy świąt. A przy tym i tak nic więcej niż normalnie nie jest potrzebne. To tylko dłuższy weekend, a nie inwazja zombie.
A teraz pozostało mi już tylko umyć się i położyć do mojej świeżo wypranej pościeli. Uwielbiam pierwsze doby w czystym łóżku to tak jakbym leżała na plaży przy oceanie.
♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.