20 grudnia 2016

That's the love that Christmas can bring

Hej,
Wtorek.
grafika bedroom, goals, and home

Od dzisiejszego dnia praktycznie mam przerwę, jedynie jeszcze dwa dni pójdę do szkoły - w tym, że w czwartek będzie akademia i klasowa wigilijka, a jutro mam skrócone lekcje, dzięki czemu też skończę znacznie szybciej.

Pozostał ostatni dzień jesieni i trzy dni do świąt, a ja nadal nie czuję ani prawdziwej zimy, ani właśnie świąt. W zeszłych latach jakoś łatwiej mi to wszystko przychodziło, ale nie tym razem. Mam nadzieję, że chociaż w Wigilię będę odczuwać te święta. Przynajmniej tyle bym chciała.

Aktualnie już się umyłam, łóżko rozłożyłam, spakowana mniej więcej jestem, więc mam czas dla siebie. Dopóki nie wyschną mi włosy to też nie pójdę spać, więc prawdopodobnie zobaczę następny odcinek Pamiętników wampirów i przeczytam następny rozdział książki. To by było na tyle. Już widzę tę przerwę świąteczną i długie spanie. Ostatnio codziennie rozważam czy wstawać czy walić wszystko i dalej spać. Mimo wszystko zawsze wstaję i idę.
grafika christmas, coffee, and winter

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.