Kolejny dzień już prawie minął. Tym razem wolna środa, od razu chcę wyrazić współczucie dla osób, które dziś normalnie szły do szkoły. W sumie to ja też byłam w szkole, nie istotne, że nie obecnej. Pierwszy raz w tym roku szkolnym odwiedziłam swoje gimnazjum. Fajnie było porozmawiać z nauczycielami, których się lubiło, a jeszcze lepsza była świadomość, że oni nas pamiętają z imienia i nazwiska, w sumie to się nie dziwię, ja też mam dobrą pamięć do osób, a poza tym jeszcze trzy miesiące temu mnie uczyli. W sumie to było nas troje, mało, ale przynajmniej można było swobodnie rozmawiać.
Oprócz tego jeszcze byłam w sklepie przyjrzeć się butom zimowych, bo owych właśnie jeszcze nie posiadam. Niestety niczego sensownego nie znalazłam, jeśli już to same botki, głównie buty jesienne, przejściowe.
Nareszcie nadrobiłam dwa zaległe odcinki Awkward i jeden Faking it, czyli zostało mi jeszcze ten drugi, być może jutro bądź pojutrze go zobaczę. W sumie to chciałabym zacząć oglądać nowy serial, ale jak na razie to nie za bardzo mam czas. Kiedyś udawało mi się nawet oglądać Barwy szczęścia i M jak miłość, aktualnie tego pierwszego w ogóle już nie oglądam, a drugiego od czasu do czasu jeśli wyrobię się z rzeczami do szkoły. Tak to pozostaje mi Na dobre i na złe, które dosyć systematycznie oglądam, jeśli nie cały odcinek to chociaż jakąś część.
Wczoraj niezbyt umiałam zasnąć i tak sobie leżałam i myślałam, że kolejnego dnia mam wolne, ale za chwilę zorientowałam się, że tegoż też dnia będę musiała się uczyć. To było tak jakby dać dziecku sobotę, ale uświadomić je, że w niedzielę radośnie pójdzie do szkoły.
Niby tylko jeden dzień wolnego, ale ciągle czuję jakby jutro miał być poniedziałek.
Co mi teraz zostaje? Umyć się, pouczyć, przejrzeć tumblra i mogę się kłaść.
tak, dobrze że dziś było wolne <3 bliżej do weekendu!
OdpowiedzUsuńwww.casper-fashion.blogspot.com zapraszam do komentowania :)
:)
Usuń