30 października 2019

Sang off key in my chorus

Hej,
Środa.

Muszę przyznać w tym październiku strasznie spodobały mi się środy, głównie dlatego że mam je wolne od zajęć, chociaż i tak zawsze coś robiłam.

Dzisiaj za to jestem w domu, więc tak trochę typowo obiad, ciasto i coś dla mnie nowego wizyta u lekarza. A to wszystko dlatego, że ostatnio przy oddawaniu krwi miałam złe wyniki i zostałam odsunięta na miesiąc.

Dzisiaj zrobiłam coś przy obiedzie i upiekłam sobie ciasto, czekałam na to. Muszę ogarnąć sobie piec w mieszkaniu i zabrać jakieś żaroodporne naczynie, to sama też będę sobie coś piekła, a przynajmniej zapiekała. Poza tym robiłam herbatę kilkukrotnie, bo musiałam spróbować nowe smaki. Ostatecznie już się umyłam i za jakiś czas będę kłaść się spać. Jutro na Halloween mamy plan z koleżankami gdzieś wyjść, więc liczę że będzie to dobry dzień.
grafika bags, drink, and fashion

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.