Hej,
Wtorek.
Kolejny dzień praktycznie się kończy. A co tu się dzisiaj działo?
Wstałam, poszłam do szkoły, wysiedziałam tam jakoś te kilka godzin, wróciłam do domu, odpoczęłam i zobaczyłam odcinek Gry o tron.
Dziś moim priorytetem jest nauczenie się czegoś na jutrzejszy sprawdzian z matematyki, który musiałabym napisać co najmniej na czwórkę. Zobaczymy co z tego wyjdzie, tym bardziej że nie znoszę funkcji.
W sumie fajnie, że ten tydzień szkolny skończy się już jutro. Chętnie przyjmę więcej wolnych dni. Właśnie liczyłam sobie średnią z poszczególnych przedmiotów i serio musiałabym dostać czwórkę z tego jutrzejszego sprawdzianu, nie wiem jak, ale muszę. Wkurzające jest to, że nie mam librusa, e-dziennika czy czegokolwiek takiego i nie widzę swoich ocen na bieżąco. A każdy nauczyciel liczy zupełnie inaczej średnią i nie wiadomo w końcu jak ją liczyć. Przez co na obecną chwilę mało mam ocen takich pewnych. Tak czy inaczej na pewno będę miała średnią przynajmniej 4.0 oczywiście ww najgorszej sytuacji, gdybym z wszystkim przedmiotów wahanych poleciała w dół. Co mam nadzieję się nie stanie.
Dziś nie mam za dużo do powiedzenia, po prostu kolejny dzień.
Później umyję się, rozłożę łóżko i zacznę się uczyć, oglądając M jak miłość. Potem pozostaje mi już tylko rozpoczęcie wczorajszego odcinka Gry o tron i przeczytanie kilku rozdziałów książki.
A jutro zawody w szkole, w sumie bardziej to taka mała rywalizacja niż zawody, po prostu nie będzie mnie na kilku lekcji, opłaca się na to iść.
♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.