Hej,
Wtorek.
W sumie to nawet nie wiem po co dzisiaj ruszałam się z łóżka. Miałam pięć lekcji, a w tym dwa przedmioty. Trzy ekonomiki z rana, na których nic nie robiłam, bo moja grupa jest do przodu z materiałem. Przy czym pani ciągle miała jakieś zastrzeżenia. A później jeszcze dwa polskie, na których w sumie też za dużo nie robiłam. I znowu nie udało nam się zdążyć na pierwszy autobus, pięć minut po dzwonku. Tylko, że nasze dzwonki są rozregulowane, co oznaczało jedną minutę mniej. No nic, do końca roku jeszcze mamy kilka prób. Może którego dnia ponownie się uda.
W sumie to nic szczególnego się nie działo, wróciłam do domu w deszczu, odpoczywałam, zobaczyłam odcinek Gry o tron. I teraz jestem tutaj. Za chwilę zrobię lekcje i zacznę uczyć się na sprawdzian z ekonomii, który jest dla mnie bardzo ważny. Oprócz tego chyba nic nie muszę za bardzo robić. Niestety te tematy na sprawdzian są ogromne i trudne do zapamiętania, mam nadzieję, że trafię akurat na to co będzie łatwiejsze i co będę umiała. Zobaczymy.
W sumie to pozostaje mi jedynie zrobić lekcje, spakować się, pouczyć się oglądając M jak miłość, przejrzeć tumblra i może przeczytać jakiś rozdział, dwa. Zależy od tego jak szybko się nauczę i ile pozostanie mi czasu dla siebie.
♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.