Dzisiaj możemy przywitać się z kolejnym deszczowym dniem, no tak od samego rana cały czas pada deszcz, jak już to było może tylko z kilka chwil kiedy nie padało. A tak od kiedy poszłam spać, a potem wstałam ciągle za oknem były te ciemne chmury.
Wczorajsza porażka Brazylii, nie wiem jak to się mogło stać, 7:1 dla Niemców, myślałam, że maksymalnie będzie tylko 2:1 i to dla gospodarzy. Widoczne było ich osłabienie i zagubienie, brak dwóch głównych graczy, do tego Silva był osobą podnoszącą ich na duchu, a tu cóż. Można powiedzieć tyle, że ktoś musiał przegrać. Dzisiaj mam nadzieję, że o wiele lepiej pójdzie Argentynie i dostaną się do finału. Wtedy różnie mogły by się potoczyć losy. No, ale nic nie wiadomo dopiero za ponad godzinę dojdzie do starcia.
♥♥♥
Ja mimo tego, że nie oglądam ani nic o tym nie wiem to kibicuję Niemcom. :) U mnie się rozpogodziło. :) Ale chłodno jest. :(
OdpowiedzUsuńhttp://mina-doimika.blogspot.com/
Niemców jakoś nie lubię, najbardziej kibicuję Brazylii i Argentynie, inne reprezentacje trochę mniej znane też teraz polubiłam. :)
Usuń