Kolejny dzień dobiega końca.
Sobota w sumie minęła podobnie do innych, wstałam dosyć późno, zwłaszcza w porównaniu z innymi dniami tygodnia. No ale w końcu mogę uznać, że się wyspałam, chociaż mogłabym spać jeszcze dłużej.
Wczoraj na w-fie mieliśmy wytrzymałościowy test, miedzy innymi jak najdłużej robić nożyce, powiesić się na jednej ręce i wisieć tak dziesięć sekund albo się podciągnąć na obu i również wytrzymać dziesięć sekund, a dzisiaj mam straszne zakwasy, w sumie to nawet lubię je mieć, zawsze wtedy czuję się zadowolona i dodatkowo jak najbardziej staram się napinać, rozciągać.
Co dzisiaj tak w zasadzie robiłam? Wstałam, sprzątałam, odkurzałam, oglądałam serial, robiłam ciasto i rogaliki, czytałam, a teraz jestem tutaj i oglądam Epokę lodowcową 4 : Wędrówka kontynentów.
Wczoraj zaczęłam oglądać Faking it, dziś skończyłam pierwszy sezon i jestem na drugim odcinku, drugiego sezonu. I aktualnie zostało mi dziesięć odcinków, po czym będę musiała być na bieżąco i czekać na kolejne.
W książce zostały mi cztery ostatnie rozdziały i myślę, że skończę ją jeszcze jutro, a jeśli nie to w najbliższym czasie. Jestem ciekawa zakończenia, z kim będzie Livie, z Ashtonem czy Connorem? Co z jej studiami i ogólnie dalszym życiem? Dowiem się za niedługo, a potem kolejna i już ostatnia część.
No to teraz nie pozostaje mi już nic więcej jak, wziąć prysznic, przejrzeć tumblra, zobaczyć jeden odcinek Faking it i mogę się kłaść. Tak czy tak jestem zmęczona.
♥
Polecasz serial? Moze tez zaczne ogladac <33
OdpowiedzUsuńhttp://veronicas-veronicass.blogspot.no/
Polecam, chociaż nie jest dla każdego, potrzeba trochę czasu, żeby się wkręcić :)
UsuńJa muszę wrócić do Gry o Tron, jakoś obowiązki mnie odciągnęły od oglądania.
OdpowiedzUsuńZdjęcie bardzo smakowite!
Pozdrawiam i zapraszam do siebie :*
www.hand-md.blogspot.com
Chyba bym nie umiała oglądać godzinnych odcinków, wolę właśnie takie krótsze. :)
Usuń