Środa pełna wrażeń. Dzień w szkole całkiem wolny, w końcu skrócone lekcje, powrót do domu przed trzynastą zawsze zadowalający. Za to potem o szesnastej znowu wróciłam do szkoły na wigilijkę klasową. Ta była szczególna, głównie dlatego, że to nasza ostatnia w obecnym składzie. Za rok już będę ją obchodzić z zupełnie nową nieznaną klasą, jednak wiem, że nie zapomnę o obecnych znajomych i nawet jakby tylko do tych mi bliższych, zamierzam napisać albo nawet sama przyjść z życzeniami tak po prostu. To nie tak, że tylko teraz tak mówię, będzie to moje specjalne zadanie na grudzień 2015 roku.
Jutro od samego rana próby do jasełek, w końcu to dwa ostatnie dni i należało by dopracować wszystko. Mogło by nie być wszystkich lekcji, ale prawdopodobnie te końcowe już będą. Witaj moja kochana historio i edukacjo dla bezpieczeństwa. Chyba, że akurat jutro tak jak zazwyczaj dzień przed akademią będziemy siedzieć na sali przy tych "próbach". Nie wiem zobaczymy jutro. W końcu zostały tylko dwa dni szkoły. Potem tylko ukochane święta i długie wolne.
♥
ja też nie mogę się doczekać świąt ! <3
OdpowiedzUsuńfajnie że miałaś skrócone lekcje :)
www.casper-fashion.blogspot.com nowy post ! skomentuj :)
:)
UsuńJa właśnie wróciłam z Wigilii klasowej, to niestety też jest moja ostatnia wigilia z tą klasą:(
OdpowiedzUsuńhttp://1blacky.blogspot.com/
Trochę smutno, ale jednak będziemy się jakoś spotykać więc nie jest aż tak źle
UsuńJa tez nie moge doczekac sie swiat <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :
kasia-kate1.blogspot.co.uk
:)
UsuńŚwietny post i życze Wesołych Świąt
OdpowiedzUsuń- http://laninatosia.blogspot.co.uk/
.
Usuń