Dzisiaj napiszę częściowo trochę innego posta z wnioskami z postanowieniami z 2014 roku. Głównie dotyczyły one tego, że będę ćwiczyć, rozciągać się nadal do szpagatu, trenować stanie na rękach, będę piła wodę, postaram się w związku ze szkołą, będę dążyć do szczęścia, będę lepsza. Mogę z ręką na sercu powiedzieć, że udało mi się trzymać moich postanowień. Na następny rok widzę podobną listę postanowień. Takową zrobię sobie może jutro i schowam do mojego zeszytu, tam gdzie też poprzednią. Myślę, że wszystko poszło po mojej myśli i w sumie był to całkiem dobry rok, zwłaszcza w pierwszym półroczu. Ogólnie podsumowanie 2014 opiszę we wtorek. Już sobie wszystko zaplanowałam.
Dzisiaj znowu padał śnieg, a w dodatku ciągle utrzymywało się -8 stopni, obecnie pewnie temperatura jeszcze trochę spadła, więc mamy niezły mróz. Taki czas uwielbiam, a zwłaszcza, że jeśli nie chce to nie muszę wychodzi na dwór. Ale aż szkoda było nie zobaczyć świeżego, śnieżnobiałego puchu, a spacer zawsze fajny.
Myślałam, że dzisiaj trochę porysuję, bo akurat przyszły mi trzy fajne pomysły, ale wyszło tak, że ciągle byłam jakoś zajęta. Może za chwilę w końcu wyciągnę kartkę, a jak nie to jutro też jest dzień albo ostatecznie wykorzystam odrobinę nocy. Jednak wolę już zacząć.
♥
ja też mam tyle postaniwień i mam nadzieję że choć kilka mi się uda zrealizować :)
OdpowiedzUsuńsuper blog!
www.casper-fashion.blogspot.com zapraszam do komentowania :)
To były moje postanowienia, to nie są obecne na przyszły rok. Czytanie ze zrozumieniem...
UsuńTez mam postanowienia na nowy rok :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na bloga, moglabys mnie zasubskrybowac na youtubie? bede bardzo wdzieczna.
http://czoko-melk.blogspot.nl
https://www.youtube.com/watch?v=0vGRnxXQY3s
.
Usuń.
OdpowiedzUsuń