20 lutego 2015

I walk with you threw hell

Hej,
Na szczęście już dzisiaj nadszedł oczekiwany piątek, w końcu będę mogła rzucić książki i całą naukę, aż na dwa wieczory. W tym tygodniu tego wszystkiego było stanowczo za dużo, wiele spraw nałożyło się na siebie, ale mimo wszystko jakoś przeżyłam to z dnia na dzień.
Dzisiaj rano wstawało mi się strasznie. Wieczorem wróciłam około dziewiątej, po czym wzięłam naprawdę długi prysznic, głównie dlatego, że nie chciałam się uczyć. Ale w końcu jakoś się zmotywowałam, zrobiłam maskę kota na plastykę i pouczyłam się na biologię, angielski. Myślę, że będzie dobrze, napisałam wszystko. Z angielskiego powinna być piątka, z biologi nie wiem, ale liczyłabym również na pięć. A zresztą co będzie to będzie. Wracając do tematu, jak mniej więcej się nauczyłam i zrobiłam małą ściągę (której i tak nie użyłam), poszłam spać po północy. A przed szóstą już byłam na nogach. Chodzenie do szkoły na siódmą to straszna przypadłość. Zawsze rano jest mi zimno, owijam się w koc i myję zęby siedząc na dywanie. Jeśli ktoś by przypadkiem wszedł chyba trochę by się zdziwił.
W szkole ogólnie nie było tak źle, po dwóch pierwszych godzinach już było dobrze, dwie szóstki z plastyki i historia wpisu do pamiętnika koleżanki z pierwszej klasy podstawówki. Powiem, że tego nie można było nie wyśmiać.
Nareszcie wolny wieczór tylko dla mnie, mam zamiar posiedzieć tak długo jak będę chciała, a potem swobodnie położyć się do łóżka na blogi sen, którego lepiej niech nikt mi nie przerywa.
Jutro sobota, czyli najpierw będę musiała posprzątać, a później się zobaczy.
Wczoraj wspominałam, że mam pająka w pokoju, no cóż, chyba zmienić lokalizację, bo aktualnie się zagubił. Więc jeśli ktoś znajdzie pająka reagującego na imię Andrzej to proszę o poinformowanie mnie. Oczywiście.
Miłego weekendu

5 komentarzy:

  1. Widzę, że miałaś naprawdę ciężkie dni, ale super że je przetrwałaś i gratuluję ocen :3 Ja w sumie myślałam, że dzisiaj jest czwartek mi tak szybko zleciał, że nawet nie zauważyłam :) Pamiętaj, że jeszcze trochę i WAKACJE <3

    kasia-kate1.blogspot.com
    roxannee-blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale jeszcze przed wakacjami egzaminy, komers, wybór następnej szkoły, zakończenie gimnazjum
      Dużo czasu zostało
      :)

      Usuń
  2. Świetny blog :)

    Obserwujemy?

    http://foreverandsmile.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.