4 lutego 2015

(you are worthless)

Hej,
Kolejny dzień jakoś mija, już środa.
Siedzenie na parapecie to chyba moja ulubiona czynność zarówno w dzień jak i w nocy. W dzień dodatkowo ktoś z drogi może Cię zobaczyć i pomyśleć sobie coś w stylu 'czy na pewno wszyscy w domu zdrowi?', za to w nocy fajnie tak po prostu popatrzeć na gwiazdy czy też pełnię księżyca.
Postanowiłam zbierać naklejki z owoców czy warzyw, tak właściwie to sama nie wiem czemu, ale jak dla mnie dobrym pomysłem będzie zrobienie sobie takiej strony. Jak na na razie mam na niej aż trzy naklejki. Pamiętam, że jeszcze jak byłam mała to również je zbierałam i przechowywałam w szafce, czemu (?) tak właściwie to nie wiem. Wiem, że były też tam te wszystkie z dzielnym pacjentem.
Pogoda podobna do tej z ostatnich dni, chłodno, ze słońcem i zachmurzeniem, a nawet przez chwilę delikatnie popadał śnieg, ale po chwili przestało.
A tak dzień minął normalnie, za dwa tygodnie trudno będzie mi wrócić do normalnego trybu życia, gdzie niestety o 10 rano będę w szkole, a o 6:30 zamiast spać będę już wstawała. No nic, jak na razie muszę wykorzystać obecny czas.


8 komentarzy:

  1. cudny cytat <3
    www.blog017.blogspot.com ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja całe ferie spędziłam w ośrodku z wielkim parapetem w pokoju, spędzanie nocy wpatrując się w gwiazdy to coś cudownego! Szkoda, że nie mam takiego tu w domu, przydałby się :/

    different-view-of-the-life.blogspot.com - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  3. jak zaawsze pozytyny post

    Zapraszam do mnie : http://laninatosia.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  4. Też lubię posiedzieć czasem w oknie i popatrzeć w spokoju na świat :)

    niktniewidzi.blogspot.com (KLIKNIJ TUTAJ)

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.