Dzisiejszy dzień był po prostu świetny, z której strony by nie spojrzeć, był on fajny, może dowiedziałam się paru bardzo ciekawych nowości, ale tak czy tak zaliczam tę dobę do tych pozytywnych. Powiem tak nie było mnie w szkole (przy mojej klasie) przez zaledwie dwa dni, a tyle się podziało, kolejne nowe spiny i ogólnie tak jak pod koniec każdego roku kłótnie i tutaj akurat nie chodzi tylko o moją klasę. Zazwyczaj większość ludzi stara się to zachować w granicach możliwości, po czym i tak to rozchodzi się dalej 'nie mów nikomu' *powiedz z zakończeniem, aby nie mówił nikomu. Przynajmniej tak to wygląda z boku. No cóż, dramy był i będą, nawet jakby to idealna i zgrana była klasa.
Przejdźmy do tych pozytywniejszych części tego posta. Zacznijmy od pogody, która od samego rana była świetna, fajnie szło się do szkoły, a jeszcze lepiej wracało. Potem byłam na dworze z koleżankami i tak jak zawsze chodziłyśmy po drogach, siedziałyśmy tu i tam i tak dalej. A po powrocie do domu czekało mnie malowanie szklarni. Oczywiście co to by była za praca jakby się nie ubrudzić, tylko dlaczego akurat trafiło na włosy. Zmycie białej farby z nich nie było najprzyjemniejszym i najłatwiejszym zadaniem. I znowu musiałam myć włosy, wczoraj myłam i normalnie myłabym dopiero jutro, a tak przesunę sobie o ten jeden dzień i kolejny raz wypadnie w niedzielę.
W sumie to dzień był fajny i miły, a w dodatku pokazał mi ile może się zdarzyć w przeciągu dwóch dni, lubię być na świeżo z informacjami. A podobno im mniej wiesz tym lepiej śpisz. Już wiem dlaczego czasami nie mogę normalnie zasnąć.
Dzisiaj zostaje mi tylko poćwiczyć, wziąć prysznic, zabunkrować się w łóżku z laptopem i książką. Ostatnimi chwilami strasznie brakuje mi czasu.
Pocieszeniem na dzisiejszy dzień jest też piątka ze sprawdzianu z biologii, którego dzisiaj rano pisałam. Dzięki czemu prawdopodobnie będę miała piątkę na koniec, jeszcze tylko na następnej lekcji opowiem o referacie. Potem najważniejsze dla mnie będzie unikanie dostawania ocen, chyba że bardzo dobre, takie z chęcią przyjmę. Nie jest źle.
♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.